Już po raz drugi w ostatni weekend września Kliniska Wielkie zamieniły się w stolicę biegową naszego kraju. II Edycja Maratonu Puszczy Goleniowskiej oraz Wielkie Grzybobranie przyciągnęły kilkaset osób z różnych stron Polski na teren Nadleśnictwa Kliniska. Pogoda dopisała, była wręcz wymarzona dla biegaczy jak również kibiców i grzybiarzy.
W ten jeden weekend roku dukty leśne przyozdobione są długim sznurem kolorowo ubranych biegaczy oznaczonych numerami startowymi i rywalizujących ze sobą w ćwierćmaratonie, półmaratonie i maratonie.Maraton rozpoczął się od zagrania hymnu myśliwskiego i odśpiewania hymnu Maratonu Puszczy Goleniowskiej. Następnie po sygnale do startu zawodnicy wyruszyli na leśną trasę. Zawody odbywały się w znakomitej atmosferze, a humory dopisywały wszystkim uczestnikom tego sportowego wydarzenia. Na mecie Anetka jako spiker witała każdego biegacza z imienia, Darek z nadleśniczym wręczali medale, na scenie koncertowały zespoły, prowadzone były również konkursy dla dzieci. Amatorzy leśnych kapeluszy ruszyli w las powalczyć o miano króla i królowej grzybobrania. Po raz kolejny znacząca rolę odegrali wolontariusze, którzy i w tej edycji stanęli na wysokości zadania. Dziś na wielu biegach są wspominani przez biegaczy z maratonu w naszej puszczy jako wzór do naśladowania. Do grona wolontariuszy dołączył ratownik medyczny, który przez cały czas trwania biegu jeździł po trasie i pilnował zdrowia biegaczy. Po biegu mięśnie masowali rehabilitanci z "Fali" z Goleniowa. Dziękujemy!!!! Macie bardzo duży wpływ na postrzeganie tej imprezy przez uczestników z całej Polski jako dobrze zorganizowane wydarzenie w każdym elemencie. Współpracować z takimi ludźmi to przyjemność.
II edycję maratonu uszlachetniały obchody 90-lecia powstania Lasów Państwowych. Jednym z ważnych elementów promowania dziewięćdziesięciolecia było przebiegnięcie przez Darka Gapińskiego dziewięćdziesięciu maratonów na 90-lecie Lasów Państwowych. Aby tak się stało musiał przebiec w 2014 roku 15 maratonów. Nadleśniczy Nadleśnictwa Kliniska postanowił uczcić poświęcenie i wytrwałość Darka nagradzając go statuetką oraz przeznaczając honorowe miejsce w pobliżu słynnej lipy Anny na drzewko, które wspólnie z małżonką posadzili i przy którym ulokowany został pamiątkowy kamień.
Po każdym organizowanym wydarzeniu przychodzi czas na podsumowanie. Zawsze z napięciem czekamy na opinie zwrotne od biegaczy, aby z jednej strony dostać ogólną oceną za całą imprezę, a z drugiej wychwycić możliwe obszary do ulepszenia. Pierwsza edycja zawiesiła dość wysoko poprzeczkę organizacyjną, zatem obecna była dla nas wyzwaniem. Jak wypadliśmy? Najlepszą oceną jaka mogła nas spotkać, to czas w kontekście szybkości zapisów na maraton w 2015 roku, który odbędzie się w ostatni weekend września. Po otwarciu zapisów po północy pierwszego dnia bieżącego roku w zaledwie 12 godzin zostały zapełnione wszystkie miejsca w ćwierćmaratonie i półmaratonie, a po 33 godzinach zamknęła się lista na główny bieg - maraton. To rekord zapisów na skalę krajową jak i europejską, a dla Nas najlepszy dowód na to, iż biegacze polubili nasz bieg i naszą puszczę. Kto dłużej zabalował w sylwestra, na bieg się nie dostał.
Co czeka nas w 2015 roku? To będzie jeszcze bardziej rozbiegany rok niż poprzedni. W maju organizowany będzie 100-tny maraton Darka. Lista startowa na to wydarzenie zapełniła się po 9 godzinach od momentu jej otwarcia. Wszystkich Państwa serdecznie zapraszamy do kibicowania. We wrześniu czeka nas III edycja Maratonu Puszczy Goleniowskiej, a wcześniej cykl weekendowych treningów przygotowujących do pokonania leśnej trasy.
Miło mi Państwa poinformować, iż jeden z naszych sponsorów, Goleniowskie Wodociągi i Kanalizacja, został uhonorowany na uroczystej gali wręczania Barnimów plakietą "Mecenasa Sportu" za wspieranie sportu na terenie Gminy Goleniów, m.in. Maratonu Puszczy Goleniowskiej. Gratulujemy!!!
Na zdjęciu Prezes GWiK, Pan Janusz Dawidziak odbiera plakietę z rąk wiceburmistrza Tomasza Banacha. Źródło zdjęcia www.goleniow.pl
W ciągu najbliższych tygodni zostanie wgrana na stronie w galerii porcja zdjęć z maratonu.
Pozdrawiam
Artur Bęben