Jak poważne zagrożenie stanowią dla zdrowia ludzi luzem biegające psy nie trzeba nikomu tłumaczyć. Wielokrotnie podawaliśmy do publicznej wiadomości przykładowe zdarzenia do jakich dochodzi z ich udziałem. Lekceważenie ogólnych zasad trzymania psów przez ich właścicieli i opiekunów może mieć tragiczne w skutkach konsekwencję, a najczęściej osobami pokrzywdzonymi w takich przypadkach są dzieci. Do takiego właśnie zdarzenia doszło w zeszył tygodniu w Kliniskach przy ul. Piastowskiej.
Bawiący się przed blokiem 7 letni chłopiec został zaatakowany przez psa puszczonego bez nadzoru właściciela. W wyniku ataku pies ugryzł dziecko w głowę. Pies nie posiadał aktualnych obowiązkowych szczepień przeciwko wściekliźnie, nie był również, wbrew obowiązkowi, oznakowany mikrochipem. Właściciel psa za wykroczenie, jakiego się dopuścił został ukarany mandatem karnym w wysokości 1.000,00 zł.