Witam Państwa serdecznie,
W pierwszym oficjalnym wpisie z kategorii "dzieje się w Kliniskach" chciałbym Państwu przedstawić genezę powstania "e-Sołtysa".
Będąc mieszkańcem Klinisk i podejmując wyzwanie jakim jest bycie Sołtysem uświadomiłem sobie jak bardzo ważną rolę odgrywa komunikacja w tak małej, a zarazem dużej miejscowości jakie są Kliniska Wielkie. Nie da się dotrzeć do wszystkich odbiorców informacji poprzez rozwieszenie plakatów informacyjnych na sklepach, gdyż znaczna większość z nas ich nie czyta. Ciężkim i kosztownym zadaniem byłoby drukowanie ulotek informacyjnych chociażby raz w miesiącu i za pomocą Poczty Polskiej kolportowanie ich. Poczta pantoflowa jest dobra, ale czasochłonna i często informacje ulegają zdeformowaniu przemierzywszy już kilkunastu pośredników. Zastanawiając się nad najlepszym rozwiązaniem wymyśliłem "e-Sołtysa" :-) . Owy e-sołtys ma spełniać dwie podstawowe funkcje:
1. "dzieje się w Kliniskach" - przekazywanie informacji o tym co obecnie i w przyszłości będzie się działo w Kliniskach
2. "napisz do Sołtysa" - każdy mieszkaniec, który chciałby się ze mną spotkać i omówić jakiś temat, dzięki temu linkowi ma możliwość dotarcia do mnie. Mogę również odpowiadać na najróżniejsze pytania i wątpliwości, zatem zakres tematyczny napisanego maila może być szeroki.
Zachęcam Państwa do założenia konta na kliniska.com, gdyż w razie potrzeby przesłania pilnej informacji ode mnie, za zgodą administratora w ułamek sekundy jestem w stanie wysłać wiadomość do dużej ilości odbiorców. Obecnie dzięki uprzejmości Pana T. Andraszewicza posiłkuję się przesyłaniem info do użytkowników jego sieci, ale wiem, że nie każdy ma Internet od Pana Tomasza. Połączenie tych dwóch kanałów oraz tradycyjnych plakatów na sklepie, wg mnie spowoduje przekaz informacji na możliwie największą skalę jaka do tej pory była w naszej miejscowości. Bynajmniej mam taką nadzieję.
W przeciągu dwóch dni napiszę co zaczęło się już dziać i zadzieje niebawem oraz po uzgodnieniu z Radą podam datę pierwszego spotkania nowego Sołtysa i Rady Sołeckiej z mieszkańcami.
Pozdrawiam
Artur Bęben